Paymon to projekt, który pozostaje aktualnie w fazie ICO ale dostępny jest również na giełdach Yobit i Idex. ICO podzielone jest na 3 etapy – pierwszy zakończył się 8 marca 2018 (dystrybucja 400mln PMNT), drugi 3 maja 2018 (dystrybucja 250mln PMNT) a ostatni będzie trwał do 13.06.2018 (dystrybucja 200mln PMNT). Powodem, dla którego inwestorzy lokują w tym projekcie swój kapitał jest nowa technologia Hive, mająca w założeniu zastąpić blockchain znany do tej pory z Bitcoina. Dlaczego Paymon ma potencjał aby stać się krypto walutą, która może zrewolucjonizować cały rynek jak wcześniej Bitcoin, Ethereum czy IOTA? W tym artykule postaramy się odpowiedzieć na to pytanie patrząc przez pryzmat technologii Hive i jej twórców.
Historia technologii blockchain
Bitcoin jest obecny na rynku od 2009 roku. Technologię leżącą u podstaw tego wizjonerskiego projektu określono mianem blockchain. W 2015 roku krypto waluty odniosły pierwszy znaczący sukces, przez co szersze grono ludzi zaczęło zgłębiać temat owej technologii. Wtedy również podjęto próbę sformalizowania nomenklatury – przyjęto nazwę Blockchain 1.0. W tym samym roku pojawiło się Ethereum – projekt, który rozwiązał niektóre błędy, z jakimi borykał się Bitcoin. Oferowało ono między innymi znacznie szybsze transfery środków, przez co z miejsca stało się bardzo popularne. Tak powstał Blockchain 2.0. Ale na tym wcale nie koniec. Również w 2015 roku świat zdecentralizowanych technologii ujrzał po raz pierwszy projekt IOTA. Waluta ta wkroczyła na rynek w wielkim stylu niosąc ze sobą istotną zmianę – podwaliną jej funkcjonowania była idea DAG (ang. Directed Acyclic Graph). Zainteresowanych zachęcamy do zgłębienia swojej wiedzy na ten temat. W dużym skrócie DAG to struktura danych, która pozwala na wymianę informacji wielokierunkowo przy jednoczesnym braku konieczności przesyłania danych przez wszystkie ogniwa łańcucha łączące poszczególne węzły. Innymi słowy bloki danych można wymieniać na zasadzie „każdy z każdym”. W wyniku powyższego w przypadku IOTA nie mówi się o blockchain, ale o zupełnie nowej technologii – Tangle. W niektórych kręgach przyjęło się, że technologia Tangle określana jest mianem Blockchain 3.0. I co dalej…?
1. Paymon Blockchain = DAG
Projekt, na który składają się tokeny Paymon (PMNT) oraz z monety Paymon (PNMC) będzie zdecentralizowany tak samo, jak większość kryptowalut. Podobnie jak IOTA będzie również oparty na systemie DAG, który prawdopodobnie w przyszłości zastąpi przestarzały blockchain. Transakcje oparte na DAG są potwierdzane przez tzw. węzły (ang. nodes) tyle, że nie będzie to ograniczona liczba maszyn o dużej mocy obliczeniowej ale każdy użytkownik w sieci będzie postrzegany jako węzeł. Cały więc ekosystem Paymon pełen będzie węzłów, które mogą zarówno generować transakcje ale także brać czynny udział w procesie ich potwierdzania.
Główna idea technologii Hive jest następująca – w momencie, gdy pojawi się nowa transakcja, węzeł musi zatwierdzić (lub spróbować zatwierdzić) dwie poprzednie transakcje. Aby proces potwierdzenia transakcji przebiegał możliwie najszybciej węzły tworzyć będą grupy (tzw. pools). Ostatecznie każda z tych grup potwierdzi transakcję – w celu zapewnienia bezpieczeństwa sieci Paymon wszyscy użytkownicy pracować będą nad przetwarzaniem transakcji.
Technologia Hive używa systemu o nazwie Proof-of-me (POM), który jest oparty na Proof-of-work (POW) ale rozbudowany jest o swego rodzaju system ocen. Taka zasada ostrożności zakłada, że użytkownik chcący zintegrować się z systemem musi najpierw zatwierdzić określone transakcje (przede wszystkim swoją) – forma uwierzytelnienia.
2. Brak opłat + duża szybkość transakcji
Dzięki stosowaniu DAG w Paymon nie ma tzw. górników (ang. miners), których usługi (potwierdzanie poszczególnych bloków transakcji) konieczne były w Blockchain 1.0. Daje to systemowi trzy ważne korzyści.
Po pierwsze, DAG nie określa maksymalnej liczby transakcji na sekundę – ograniczenie teoretycznie nie występuje. Bitcoin i jego Proof-of-work pozwala na potwierdzenie do 7 transakcji na sekundę. W Ethereum można mówić o 13-15 transakcjach na sekundę. EOS, również oparty na zmodyfikowanej technologii blockchain, ma potencjał do potwierdzenia maksymalnie 100 000 transakcji na sekundę. Taka ilość wydaje się znaczna ale w niektórych przypadkach może okazać się niewystarczająca. W przypadku technologii Hive liczba transakcji na sekundę jest z założenia nieograniczona – im więcej użytkowników tym sieć jest stabilniejsza a transakcje szybsze. Podobne możliwości oferuje IOTA.
Drugą zaletą jest to, że prędkość transakcji wzrośnie nawet bez górników. Dla porównania – w normalnych warunkach potwierdzenie transakcji Bitcoin trwa około 30 minut,
w kontekście Ethereum mówimy o 15 sekundach (maksymalnie kilka minut). W przypadku Paymon Coin transakcje będą potwierdzane niezwłocznie.
Trzecią zaletą jest to, że system Paymon pozwoli uniknąć opłat transakcyjnych. W lutym 2017 r., gdy duża liczba osób jednocześnie zaczęła aktywnie używać Bitcoina, średni koszt przetwarzania transakcji wyniósł nawet 55 USD. Problem ten występuje do dziś, chociaż istnieją kryptowaluty (np. EOS czy IOTA), które próbują dostarczyć użytkownikowi komfort darmowych transakcji. Ta sama idea przyświeca twórcom Paymon.
3. Smart kontrakty
Oczywistym nadużyciem byłoby twierdzenie, że Paymon przyniesie ze sobą innowację w postaci smart kontraktów. Ich geneza sięga bowiem początków Ethereum. Smart kontrakty umożliwiają transakcje pomiędzy dwoma użytkownikami na z góry znanych zasadach, które obie strony muszą zaakceptować. Jeżeli jedna ze stron nie chce potwierdzić transakcji, smart contract nie zostanie zrealizowany.
Dla porównania – IOTA nie ma wbudowanych smart kontraktów. Teoria systemu DAG wyjaśnia, dlaczego nie można zintegrować smart kontraktów z tym systemem.
W blockchainie Ethereum wszystkie transakcje zmieniają się w podanej kolejności.
W systemie IOTA (Tangle) nie jest możliwe określenie kolejności. Dzieje się tak, ponieważ system DAG ma różne rozmiary i nie spotyka się w jednym punkcie – ogniwie. Twórcy oprogramowania Hive pracują nad rozwiązaniem tego problemu.
4. Quantum – Resistant Algoritmus
Odporność na ataki ze strony maszyn kwantowych to kolejny powód, dla którego Paymon Coin może odnieść sukces. Hive będzie używać algorytmów, których nie mogą zakłócić komputery kwantowe. W obecnych czasach, ze względu na brak powszechnego użycia komputerów kwantowych, problem ten nie wydaje się być pierwszoplanowym. Niemniej wszystko wskazuje na to, że kwestia ta stanie się paląca w przeciągu następnych 5-10 lat.
IOTA była jedną z pierwszych technologii, która zdecydowała się na użycie algorytmu typu quantum-resistant. Paymon czerpiąc z dorobku twóców Tangle wysuwa się o krok dalej. Algorytmy IOTA nie są zoptymalizowane a ponadto wymagają wygenerowania większego ruchu w sieci (w porównaniu do Paymon) – dla przykładu klucze Paymon będą miały rozmiar 256 bitów, podczas gdy IOTA potrzebuje do 7000 bitów.
5. Język programowania – Rust
Kod źródłowy technologii Hive zostanie napisany w języku programowania Rust. Dla usystematyzowania wiedzy – Bitcoin został napisany w Forth, Ethereum w Solidity, EOS stworzono w oparciu o Web Assembly, IOTA jest napisana w JavaScript/Python/C#/Java/Go. Rust jest najbezpieczniejszym i najbardziej zaawansowanym językiem ze wszystkich. Jest bezpieczniejszy, szybszy i bardziej wyrafinowany niż wszystkie inne języki.
6. Platforma biznesowa – Profit
Ostatnim, nie mniej ważnym a na pewno najciekawszym elementem Paymon jest Profit. Nie sposób o nim nie wspomnieć – jest to platforma transakcyjna projektu, która ma pomóc kryptowalutom zadomowić się w codziennym życiu i sprawić, że korzystanie z nich będzie prostsze, przyjemniejsze i przede wszystkim bardziej użyteczne.
Dlaczego?
W założeniu wszystkie sektory biznesowe będą miały dostęp do tej platformy. Każdy usługodawca czy handlowiec będzie mógł zintegrować z nią swój system płatności i otrzymywać należności za swoje produkty i usługi w postaci kryptowalut. Odpowiedni program zostanie wbudowany w kod źródłowy stron internetowych co w konsekwencji pozwoli automatycznie stworzyć smart contract natychmiast po dodaniu produktu lub usługi.
Platforma zawierać będzie również system ocen. Pozwoli to zapobiegać nieporozumieniom i konfliktom między klientami a usługodawcami. Każdy konsument będzie mógł ocenić usługi danej firmy w skali od 1 do 5. Dodatkowo możliwa będzie komunikacja a co za tym idzie użytkownicy będą mogli wyjaśniać między sobą nurtujące ich kwestie. Ponadto dzięki smart contractom opartym na technologii Hive i Profit użytkownicy będą mogli tworzyć własne ICO na danej platformie. Hive ma również zapewnić domową giełdę, która będzie oparta o atomic swaps i zapewni użytkownikom transakcje typu peer-to-peer w ramach platformy. Ma to na celu usprawnienie transakcji – obie strony (usługobiorcy i usługodawcy) będą mieli możliwość zebrać wszystkie swoje kryptowaluty na jednej platformie i wymieniać je w czasie rzeczywistym zgodnie z potrzebami ale bez konieczności dokonywania szeregu pomniejszych (często czasochłonnych i obarczonych prowizją) transakcji między portfelami czy giełdami. Handlowcy będą mogli otrzymywać płatności za swoje produkty w PMNC i w ramach platformy Paymon wymieniać je za inne kryptowaluty. W przyszłości możliwa będzie wymiana w parach kryptowaluty/fiat (tradycyjne waluty).
Niebagatelną kwestią jest bezpieczeństwo. Platforma Paymon podchodzi do tego problemu bardzo poważnie aby móc zapewnić najwyższy jego poziom. Jednym z pomysłów na poprawę poziomu bezpieczeństwa jest wdrożenie cold wallets w całym systemie.
Wniosek
Na koniec wskazane wydaje się powtórzenie, iż technologia Paymon ma wiele wspólnego z IOTA. Z drugiej strony powiedzieliśmy również, że IOTA oparta o Tangle jest bardziej „ciężka” i nie nadaje się do przechowywania danych przez co nie zaimplementowano w niej smart contracts. IOTA z założenia koncentruje się głównie na Internet of Things. Paymon natomiast dzięki swojej platformie Profit, będzie mógł być wykorzystywany przez znaczne ilości użytkowników i to właśnie czyni go znacznie bardziej przyjaznym i przydatnym na tradycyjnym rynku towarów i usług. Twórcy Paymon koncentrują się na innowacjach i ulepszają praktycznie wszystko, z czym technologia IOTA mogłaby mieć kłopoty w przyszłości. Niezaprzeczalnym faktem jest, że platforma Profit może przybliżyć świat kryptowalut zwykłym ludziom, którzy niejednokrotnie czują obawy przed nowościami. Niewykluczone, że z pomocą metody małych kroków przy jednoczesnym wsparciu ze strony intuicyjnej platformy ci ludzie będą mogli zapłacić choćby za kawę czy codzienną gazetę przy użyciu BTC, ETH lub PMNC.
Bardzo wartosciowy artykul. Wlasnie kupilem 400 tys PMNT licze na 1 USD do konca roku. Dzieki za cynk